Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem sprzed 13 lat
Jak poinformowała PAP st. asp. Ludmiła Mroczkowska z policji w Nowym Mieście Lubawskim, dla ustalenia podejrzanego kluczowy okazał się zebrany w innej sprawie materiał dowodowy w postaci linii papilarnych.
Do kradzieży z włamaniem do domku letniskowego doszło w październiku 2010 roku na terenie ośrodka wypoczynkowego w miejscowości Tereszewo. Sprawca ukradł m.in. radiomagnetofon, dekoder cyfrowy, odtwarzacz DVD, elektronarzędzia, lustro, wędkę z kołowrotkiem, płytę grzewczą i drobne narzędzia o łącznej wartości ponad 4 tys. zł.
"Na miejscu włamania policjanci zabezpieczyli ślady daktyloskopijne. W wyniku podjętych wówczas działań nie ustalono jednak sprawcy tego czynu i dochodzenie umorzono" - przekazała policjantka.
Po latach policja wróciła do sprawy dzięki ponownemu sprawdzeniu odwzorowań linii papilarnych w bazie systemu AFIS (Automatyczny System Identyfikacji Daktyloskopijnej). Okazało się, że są one zgodne z liniami papilarnymi zabezpieczonymi do innego przestępstwa, którego sprawca został ustalony.
37-latkowi, który przebywa obecnie w zakładzie karnym, przedstawiono zarzut dokonania kradzieży z włamaniem do domku w Tereszewie. Za to przestępstwo może mu grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.(PAP)
autor: Marcin Boguszewski
mbo/ maak/